Wypadek, czy działanie celowe? Koparka przejechała psa - obrońcy zwierząt podnoszą alarm
Do zdarzenia doszło na jednej z dróg dojazdowych na osiedlu w Wałbrzychu. - Kierowca koparki widział psa który siedział na drodze. Kiedy zbliżał się do niego pies wstał i kierujący myślał, że wrócił na posesję. Tymczasem pies wszedł pod koła pojazdu – powiedział Radiu Wrocław podkomisarz Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji. I dodaje, że jeżeli pojawią się jakiekolwiek okoliczności świadczące o celowym zabiciu zwierzęcia to zostanie wszczęte postępowanie. Inna wersję wydarzeń przedstawiają wolontariusze Dolnośląskiego Inspektoratu dla Zwierząt. Ich zdaniem kierowca celowo zabił psa i odjechał z miejsca. - To było bestialskie zabójstwo – mówią. Dodają, że w związku z brakiem działania policji wraz z właścicielką psa będą skarżyć sprawcę z pozwu cywilnego.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.