Strażnicy graniczni zatrzymali obywateli Iraku bez prawa pobytu w Polsce
Rzecznik prasowy komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej mjr Joanna Konieczniak poinformowała w czwartek, że kierowcą kontrolowanego pojazdu był 50-letni obywatel Gruzji posiadający polską kartę pobytu.
"Wraz z nim podróżowało 5 obywateli Iraku w wieku od 19 do 31 lat. To czterech mężczyzn i jedna kobieta, którzy jak się okazało nie posiadali poza swoimi paszportami żadnych innych dokumentów umożliwiających im legalny pobyt w Polsce oraz zgodne z prawem przekroczenie granicy. Z uwagi na to cała szóstka została zatrzymana" - powiedziała Konieczniak.
Obywatel Gruzji odpowie teraz za udzielanie pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy państwowej wbrew przepisom. Natomiast obywatele Iraku odpowiedzą za usiłowanie przekroczenia granicy wbrew przepisom we współdziałaniu z innymi osobami. Wobec nich wszczęte zostaną także postępowania administracyjne zmierzające do zobowiązania cudzoziemców do wyjazdu z Polski.
Rzecznik dodała, że w czwartek po północy polsko-niemiecki patrol wylegitymował kierującego autem osobowym 21-letniego obywatela Syrii. Mężczyzna zmierzał w kierunku granicy z Niemcami.
"Syryjczyk oświadczył, że mieszka w Szwecji, a od przez kilka ostatnich dni przebywał w Polsce. Cudzoziemiec poza wydanym w Szwecji prawem jazdy nie posiadał przy sobie innych dokumentów. Cudzoziemiec został zatrzymany z uwagi na nielegalny pobyt w Polsce oraz niezgodne z prawem usiłowanie przekroczenia granicy państwowej" - wyjaśniła rzecznik.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.