Zmiana trenera w Volley Wrocław
Włodarze klubu z Wrocławia przed sezonem nie ukrywali, że celem zespołu jest miejsce w czołowej ósemce. Tymczasem ekipa z Dolnego Śląska z pięciu meczów wygrała jeden, ma dwa punkty i zajmuje w ligowej tabeli przedostatnie miejsce. W takim wypadku włodarze klubu zdecydowali się na roszadę w sztabie szkoleniowym, o którą poprosił sam dotychczasowy pierwszy trener.
"Po meczu z Rzeszowem analizowałem wiele możliwych scenariuszy i ostatecznie zdecydowałem, że impulsem dla zespołu może być oddanie Mateuszowi kierowania grupą. Ja nadal będę obecny w sztabie, służę pomocą tak drużynie, jak i trenerom i nadal wierzę, że osiągniemy założone przed sezonem cele" – tłumaczył w komunikacie Murek.
Prezes Jacek Grabowski stwierdził, że mimo słabego początku rozgrywek wierzy w realizację przedsezonowego celu, ale nie wyklucza też kolejnych ruchów w sztabie szkoleniowym.
"Analizujemy sytuację i szukamy rozwiązań, które pozwoliłyby nam przede wszystkim prezentować odpowiedni poziom sportowy. Zamiana w sztabie może być impulsem do tych zmian. Cały czas jednak dalej będziemy przyglądać się pracy zespołu, bo uważam, że mimo złego początku, uda się krok po kroku odbudować naszą pewność siebie i wartość sportową" – dodał.
Nowy-stary sztab szkoleniowy zadebiutuje w poniedziałek w meczu z ŁKS Commercecon Łódź. Początek spotkania o godz. 17.30.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.