Czego zazdroszczą nam Czesi, a czego my Czechom?
Takie panuje powszechne przekonanie po polskiej stronie granicy. Za to Polacy lepiej rozwinęli hotelarstwo nie mówiąc już o drogach - uważają z kolei Czesi. Tomáš Míčka redaktor naczelny portali PoznejPolsko, Poznaj Czechy mówi, że czeskie ośrodki zatrzymały się w czasach późnego Husaka, czyli jeszcze w komunizmie jeśli chodzi o standard pokoi:
Iva Linderova z Izby Gospodarczej w Jabloncu mówi, że Polacy zrobili ogromny postęp, którego w Czechach nie udało się osiągnąć:
-Polacy Czechom zasłużenie zazdroszczą piwa, nart i infrastruktury rowerowej, mówi Monika Czechowska z Hotelu Buczyński w Świeradowie Zdroju. Oni przyjeżdżają do Polski by wypocząć w hotelach, które oferują miejsca zabaw z animatorami i baseny, czego w Czechach brakuje:
-Są rzeczy, których możemy się od Czechów uczyć, uważa burmistrz Szklarskiej Poręby Mirosław Graf:
Tradycyjnie Czesi wybierają Polskę na miejsce zakupów. Kupują meble, mięso, wędliny, masło, pieczywo, elektronikę i materiały budowlane. Wpływ na to mają nie tylko przyzwyczajenia naszych sąsiadów, ale również wysoki kurs czeskiej korony, który poprawia opłacalność zakupów.
Posłuchaj całego programu:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.