Po raz kolejny ruszył proces przeciwko byłej posłance i znanej ginekolog
fot. Aleksander Ogrodnik
Doktor nie pojawiła się czwartkowej na rozprawie. Doszło na niej jednak do niespodziewanego zwrotu wydarzeń. Jeden ze świadków miał przyznać, że wcześniej pod wpływem - między innymi oskarżonej - kłamał przed sądem, co do całego zajścia. Złożył nowe zeznania, a co ważniejsze, przedstawił nagrania, na których ma być słychać, jak świadek instruowany jest między innymi co do ich treści oraz linii obrony. Całości nie udało się jednak w pełni wysłuchać, bo zarządzona została przerwa. Rozprawa ma zostać wznowiona dzisiaj.
Za czyn z art. 271 kodeksu karnego, czyli o poświadczenie nieprawdy, o który prokuratura oskarża doktor R., grozić może nawet 8 lat więzienia.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Bert2021-10-15 13:37:02 z adresu IP: (89.71.xxx.xxx)
Odpowiedz
Nieźle, widać że kombinują jak mogą żeby wybronić kobitę, jednak moim zdaniem przez takie kombinacje różne w tym kraju jest jak jest, dodać do tego niewydolność sądów i mamy raj dla kombinatorów i oszustów. Jeżeli jest winna, powinna odczuć karę.
zgłoś do moderacji
Zobacz także