Czy wrocławianki będą miały gdzie rodzić?
Chociaż na razie oficjalnej decyzji nie ma, to przyszłość kliniki przy ulicy Chałubińskiego stoi pod znakiem zapytania. Rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Monika Kowalska przyznaje, że na razie grafik dyżurów jest ustalony, ale nie wiadomo. jak długo uda się tak funkcjonować.
Rzeczniczka zapewnia, że do zamknięcia nie dojdzie z dnia na dzień. Wypowiedzenie umowy z NFZ to minimum miesiąc.
Zdaniem konsultanta wojewódzkiego prof. Sławomira Suchockiego liczba miejsc porodowych we Wrocławiu nie powinna się zmniejszać.
W porodówce przy Chałubińskiego są 44 łóżka, rocznie odbywa się tam około 1200 porodów. Dwa razy więcej narodzin jest w drugiej klinicznej porodówce, przy Borowskiej. Poza tym w mieście porodówki działają też przy Kamieńskiego i na Brochowie
POSŁUCHAJ WIĘCEJ:
cz. 1
cz. 2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.