Duszniki-Zdrój pustoszeją. Najszybciej w regionie
Jak powiedział Radiu Wrocław dr Leszek Cybulski z Urzędu Statystycznego we Wrocławiu, młodzi ludzie migrują głównie do Wrocławia w poszukiwaniu pracy lub na studia. Jak zaznaczył, w czasie pandemii jeden z czynników był znacznie silniejszy ze względu na zamkniętą branżę turystyczną:
Tylko w jednym roku w Dusznikach populacja zmniejszyła się o 2,7%, w Ciepłowodach o 2,2% a w Bardzie o 1,4%. Jak dodał Cybulski, co ciekawe zauważa się przyrost populacji w gminach przyległych do Wrocławia:
Jak mówi burmistrz Barda Krzysztof Żegański, gmina ma nadzieję, że to okres przejściowy i stawia na rozwój turystyki oraz powstającą w okolicy strefę ekonomiczną, co ma dać dodatkowe miejsca pracy. Jak dodał włodarz gmina ma też w planach budowę dodatkowych mieszkań:
W całym województwie w ciągu dekady ubyło 26tys. osób, w ostatnim roku 9 tys.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.