Pijana 13-latka spadła z 10-metrowego urwiska. "To szczęście, że nie doszło do tragedii"
To szczęście, że nie doszło do tragedii, bo ostatecznie wylądowała ona metalowej konstrukcji. Wołania o pomoc 13-latki szybko też usłyszeli przechodnie. Kiedy policja dojechała na miejsce, pomocy nastolatce udzielał już zespół ratownictwa medycznego. Trzeba było również wezwać straż pożarną, bo 13-latka była zakleszczona. Została ona odwieziona do szpitala, gdzie okazało się, że jej obrażenia są niewielkie.
Matka 13-latki była w tym czasie w pracy, a opiekę nad nią sprawowała 16-letnia siostra. Jak ustalono młoda dziewczyna oddaliła się z domu, nie informując siostry, i udała się do oddalonej o 10 kilometrów od domy Kamiennej Góry. Na razie nie wiadomo z kim spożywała alkohol.
Paulina Basta poinformowała, że zostanie skierowany do sądu rodzinnego wniosek o interwencję w wychowaniu nieletniej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.