W Głogowie przy tężni solankowej usychają drzewa
O szczegółach mówi Piotr Poznański zastępca prezydenta Głogowa. - W zeszłym sezonie nie było problemu z drzewostanem, w tym roku niestety trzy kasztanowce od maja zaczęły nam podupadać na zdrowiu. Chyba jesienią trzeba będzie się głęboko zastanowić i wskazuje wszystko na to, że te trzy kasztanowce, albo dwa będą wycinane.
Decyzja o wycięciu jeszcze nie zapadła. Jeśli wycięcie kasztanowców okaże się konieczne w ich miejsce zostaną posadzone nowe drzewa, zlokalizowane jednak w bezpiecznej odległości od tężni. - Posadzimy w miejscu całkowicie bezpiecznym, oddalonym od tężni odpowiednio, od drugiej strony posadzimy konkretną liczbę drzew platanów kloniastych, bądź lip już odpowiedniej wysokości tak by skompensować ten ubytek zieleni. - dodaje Poznański.
Tężnia na osiedlu Kopernika działa drugi sezon. Gdy w tym roku okazało się, że kasztanowce są w złej kondycji magistrat zlecił wykonanie odpowiedniego odwodnienia, które odprowadza deszczówkę z solą omijając systemy korzeniowe pobliskich drzew. To jednak nie przyniosło skutku.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.