Żeby grać potrzebują kamieni - świdniczanie apelują o pomoc
Klub culingowy "Dzik" Świdnica zbiera fundusze na zakup zestawu kamieni do gry. Lada moment lodowisko zostanie zamrożone i ruszy sezon na curling, zwany też szachami na lodzie. W klubie trenują obecnie 24 osoby, ale curling zyskuje na popularności w Świdnicy. -Stąd klub potrzebuje własnych kamieni, wyjaśnia Łukasz Tomaszek.
Jeden zestaw to łącznie 16 kamieni. W grze dla każdej drużyny przypada ich osiem. Występują w dwóch kolorach. Są wykonane z wytrzymałego, nie chłonącego wody granitu. Każdy waży około 20kg. Barierą dla klubu jest cena. Jeden zestaw kosztuje 25tys zł. W "dziku" Świdnica uruchomiono więc zbiórkę. Na razie zebrano około 11tys zł. To sport dla każdego, który zyskuje w Świdnicy na popularności - zachęcają Tomasz Łukaszek i Małgorzata Rudownik
Klub ma niecałe dwa lata, ale sprawnie się rozwija. W tegorocznych Mistrzostwach Polski Curlingu w kategorii seniorów udało się wystawić 3 drużyny. Curling sprowadził do Świdnicy Bartosz Łobaza występujący w drużynie SCC Team Stych. Ten doświadczony zawodnik oczekuje na decyzję Światowej Federacji Curlingu odnośnie możliwości startu w Mistrzostwach Europy oraz Kwalifikacjach do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w 2022r. W najbliższym sezonie "Dzik" Świdnica planuje postawić na rozwój sekcji juniorskiej i stworzyć mocny ośrodek curlingu w Polsce. Jeszcze przed sezonem w planach jest odwiedzenie szkół, żeby przybliżyć młodzieży tę trochę egzotyczną w Polsce dyscyplinę sportu.
Posłuchaj całego programu:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.