W gminie Czernica znikają trzy linie autobusowe. Mieszkańcy protestują
Podwrocławska gmina Czernica postanowiła zlikwidować trzy darmowe linie autobusowe G1, G2 i G3, które dowoziły mieszkańców do dworca PKP. Na takich ruch nie zgadzają się jednak mieszkańcy, którzy w tej sprawie sprawę stawiają jasno i na ruch samorządu odpowiadają protestem.
Jak tłumaczył Radiu Wrocław mieszkaniec Arkadiusz Burek sprawa jest poważna, bo gmina o zawieszeniu kursów poinformowała na kilka dnia przed początkiem roku szkolnego:
- Uczniowie którzy nie mieli transportu z dworca PKP wracali na nogach, gdzie nie mamy chodników w gminie. Sytuacja jest dla takiego ucznia jest dość niebezpieczna, nawet jak on będzie dobrze oznaczony, więc temat dla mieszkańców gminy jest kluczowy. Podtrzymujemy protest i walczymy o swoje - tłumaczy Arkadiusz Burek.
O powody zawieszenia tak ważnych dla mieszkańców linii G1, G2 i G3 zapytaliśmy wójta gminy Czernica Włodzimierza Chlebosza:
- No decyzja MPWiK, która wypowiedziała nam umowę na odbiór ścieków, dając tak naprawdę nam trzy lata żebyśmy wybudowali własną oczyszczalnie. Taka oczyszczalnia ścieków, to jest może około 50 milionów - tłumaczy Włodziemierz Chlebosz.
Jak dodaje, zrobi wszystko by autobusy wróciły:
- Jak wrócimy do normy, to zrobię wszystko aby znowu wprowadzić ten bezpłatny transport - zapowiada wójt.
Tymczasem protest mieszkańców trwa, a strony szukają rozwiązania przejściowego. Takim ma być uruchomienie nowej linii obok Z1 i Z2, które częściowo zastąpić mają zlikwidowane G.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.