Taniej już było. Od jutra cena normalnego biletu MPK o 1,2 zł wyższa
Zmiana cennika to efekt głosowania radnych z prezydenckiego klubu. - To nie złośliwość, a konieczność - uzasadniał radny Pawły Karpiński:
Opozycja ma jednak zupełnie inne zdanie. - Ponowna podwyżka to pokłosie ogromnego kredytu, który został wzięty na MPK - mówi Andrzej Kilijanek z klubu PiS:
A tak zmiany komentują pasażerowie:
Przypomnijmy - wcześniej radni, na wniosek klubu PiS, przyjęli uchwałę obniżającą ceny biletów. Wtedy jednak prezydent nie miał większości w radzie. Jak tylko do prezydenckiego klubu dołączył kolejny radny z klubu PiS, zdecydowano się na ponowną zmianę cennika.
ZOBACZ KONIECZNIE: Będą obniżki cen biletów wrocławskiego MPK. Jacek Sutryk przegrywa w radzie miejskiej ważne głosowanie
Zmiana cen biletów dotyczy tylko tych jednorazowych. Pasażerowie, którzy rozliczają podatek dochodowy we Wrocławiu i mają aplikację Nasz Wrocław będą płacili za bilety imienne tyle samo co dotychczas. Od września w stolicy Dolnego Śląska będzie obowiązywał także nowy bilet - "Nasz Wrocław Kolej". Wystarczy kupić miesięczny bilet w dwie strony na pociąg kursujący w granicach Wrocławia, wtedy za miesięczny bilet MPK na wszystkie linie tramwajowe i autobusowe zapłacimy złotówkę lub 50 groszy za bilet ulgowy. (KLIKNIJ I CZYTAJ WIĘCEJ).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.