Fałszywy wicepremier zatrzymany
Ojciec i syn powoływali się na wpływy w instytucjach rządowych, państwowych, Rosji i USA, wyłudzili co najmniej 5,5 mln zł. Jeden z oszustów miał podrobioną legitymację wicepremiera RP.
Mężczyźni działali od 2000 r. Na swoich klientów wybierali tylko bardzo zamożne osoby, którym oferowali bardzo intratne interesy nie tylko w Polsce, ale i poza granicami.
- Oferowali udziały w bardzo dobrze rozwijającej się spółce albo udziały w wyjątkowo opłacalnej hodowli bydła - mówi Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji.
Jak dodał, w trakcie rozmów powoływali się na wpływy w instytucjach rządowych i państwowych naszego kraju, a także Federacji Rosyjskiej i USA. Oferowali też załatwienie różnego rodzaju transakcji w sferze gospodarczej o charakterze międzynarodowym.
Ojciec i syn, mieszkańcy podwrocławskiej miejscowości, zostali zatrzymani. Obecnie przebywają w areszcie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.