Czarny weekend na drogach. Zginęło dwoje 20-latków, dziesięć osób w szpitalu
Do pierwszego ze zdarzeń doszło w niedzielę około godziny 15:40 na mokrej nawierzchni na wjeździe ze Strugi do Szczawna-Zdroju. Z zebranych na miejscu zdarzenia przez policjantów informacji wynika, że jadąca pod górę w kierunku obwodnicy kierująca samochodem osobowym 32-letnia mieszkanka powiatu wałbrzyskiego, w wyniku niedostosowania prędkości do panujących warunków na drodze, wpadła w poślizg, przecięła oś jezdni, zjechała na przeciwległy pas ruchu i samochodem uderzyła w przód jadącego z przeciwnego kierunku innego pojazdu kierowanego przez 37-letnią wałbrzyszankę. Sześcioro uczestników, w tym dwoje dzieci, trafiło do szpitala. Kierujące były trzeźwe.
Kilka godzin później – przed godziną 20:00 – na drodze wojewódzkiej W381 doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Z ustaleń policjantów wynika, że 20-letni kierujący samochodem osobowym z powiatu kłodzkiego jadąc w kierunku Głuszycy, również przy mokrej nawierzchni, nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, zjechał na przeciwległy pas ruchu i bokiem kierowanego przez siebie pojazdu uderzył w przód jadącego z przeciwnego kierunku samochodu osobowego kierowanego przez 48-letniego mieszkańca powiatu kłodzkiego. W tym zdarzeniu cztery osoby z pojazdu kierowanego przez poszkodowanego, w tym dwójka dzieci, trafiły do szpitala. Dwoje młodych ludzi w wieku dwudziestu lat z drugiego z samochodów, pomimo podjętej przez zespoły ratownicze reanimacji, zginęło na miejscu.
Na drogach powiatu wałbrzyskiego podczas tych wakacji to pierwszy tragiczny wypadek, w którym zginęły dwie młode osoby. Od początku roku jednak w czterech wypadkach drogowych zginęło łącznie pięć osób, w tym cztery z nich nie miały więcej niż 20 lat. W każdym z przypadków przyczynami były nadmierna prędkość lub niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drogach.
Policjanci po raz kolejny apelują, by zwracać szczególną uwagę na swoje bezpieczeństwo na drogach. Dotyczy to pieszych, kierujących samochodami, jak i każdym innym środkiem transportu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.