Zbliża się finał drugiego sądowego procesu Józefa Piniora. Dzisiaj głosy stron

Według śledczych Józef Pinior miał pobrać wynagrodzenie w wysokości 5 tys. zł za nieprzeprowadzone wykłady. Polityk w procesie złożył obszerne wyjaśnienia i nie przyznał się do winy. Mówi, że pieniądze oddał, więc sprawa była dla niego zamknięta, a pożyczki, których nie ujawnił w oświadczeniach majątkowych nie były jego pożyczkami. Miał zaciągać je jego asystent, a on było tylko jego powiernikiem.

Oprócz byłego senatora na ławie oskarżonych zasiada 15 innych osób, w tym jego były asystent, któremu zarzucono czyny korupcyjne oraz oszustwo.

Józef Pinior został już prawomocnie skazany między innymi za korupcję na półtora roku więzienia. Karę odbywa w systemie dozoru elektronicznego. Mówiła Beata Makowska.

• ZOBACZ KONIECZNIE: 
• Józef Pinior nie pójdzie do więzienia. Tak zdecydował sąd
• Józef Pinior: "Potraktowano mnie jak szefa mafii" (ROZMOWA DNIA RADIA WROCŁAW)