Rozmowa Dnia: Radosław Fogiel: Rzeczywiście wątek podwyżek dla posłów powrócił

Panie rzeczniku, panie pośle. Czy posłowie będą zarabiać więcej? Czy po obniżkach sprzed lat, przyjdzie czas na podwyżki? Podobno prezes Jarosław miał o tym wspominać na posiedzeniu Prawa i Sprawiedliwości.

Rzeczywiście wątek powrócił, choć nie było o tym mowy na klubie PIS, tutaj jakieś nie do końca pojawiły się przecieki zgodne z sytuacją. Ale to oczywiście jest temat od którego klasa polityczna trochę uciekła w zeszłym roku podczas tej dyskusji, a który jest tematem bardzo niezręcznym. Jeżeli chodzi o płacę minimalną, która pociąga za sobą wzrost płac generalnie w kraju, no to załatwia się ustawą i dotyczy to wszystkich obywateli. Jeśli chodzi o płace samorządowców i członków rządów i parlamentarzystów to jest ta niezręczna sytuacja, że podejmuje się decyzje o sobie samym. To jest nie zawsze najlepiej odbierane przez społeczeństwo.

To kiedy te podwyżki?

Nie wiem, bo tak jak mówię, takiej decyzji w tym momencie Sejm nie podjął.

Czy to się stanie jeszcze w tej kadencji, powinno stać się w tej kadencji?

Na pewno patrząc na ogólny wzrost płac w przeciągu kilku lat również przedstawiciele władzy publicznej, samorządowcy, myślę, że powinni mieć taką możliwość.

A ile pan chciałby zarabiać jako poseł? Jak pan dostaje wypłatę jest pan usatysfakcjonowany?

Ja generalnie jestem człowiekiem dość łatwym do usatysfakcjonowania. Ja też wiem, że moja sytuacja jest inna, być może lepsza niż wielu posłów. Ja nie mam rodziny na utrzymaniu, jestem człowiekiem jeszcze jednak relatywnie młodym. A wiem że temat płac rozpala, interesuje niezależnie od barwa politycznych. Wielokrotnie z podobnymi pytaniami zaczepiali mnie przedstawiciele różnych klubów parlamentarnych.

Dziś na posiedzeniu sejmowej komisji kultury i środków przekazu odbędzie się I czytanie projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, nazywanej lex TVN albo ustawą medialną. Czego właściwie można się spodziewać po tej ustawie, czego konkretnie ma dotyczyć i kogo dotknie? Czy chcecie zamknąć TVN?

Oczywiście, że nikt nie chce zamykać nikogo i niczego. Ta nieprawdziwa narracja suflowana przez opozycję i część mediów nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Zacznijmy od tej rzeczywistości. W już dzisiaj obowiązującej ustawie o radiofonii i telewizji jest zapis, który stwierdza, że media działające na podstawie koncesji mogą być w posiadaniu kapitału zagranicznego do poziomu 49%. Ponieważ taka sytuacja się pojawiła akurat jeżeli chodzi o TVN, ale byłaby taka sama jeżeli chodziłoby o każde inne medium, że ostateczny właściciel zagraniczny posiada więcej niż 49% udziałów, a działa za pośrednictwem spółki zarejestrowanej w Unii Europejskiej. Tutaj pojawiła się konieczność doprecyzowania, że nie wystarczy żeby jakiś rosyjski magnat energetyczny zarejestrował sobie jakąś spółkę-córkę w Unii Europejskiej i już może kupować polskie i europejskie media. Tu chodzi wyłącznie o doprecyzowanie. To nie jest literalnie ten pierwszy z brzegu właściciel ograniczony do 49%, tylko chodzi o efektywnego, ostatecznego właściciela.

Ale gdyby np. CNN, który działa w Stanach Zjednoczonych, to właścicielami są Amerykanie, ale jednak docierają za pośrednictwem satelity do polskich odbiorców. Nie widzi pan tutaj luki, że podmioty będą mogły jednak nabyć podmioty, które działają w Polsce?

To nawet nie jest luka, to jest rozwiązanie istniejące, jak najbardziej naturalne, żyjemy w zglobalizowanym świecie. Za pośrednictwem satelity można odbierać rozmaite programy. My mówimy o programach, które nadają na terytorium polski na podstawie koncesji w kanale ogólnodostępnym. To jest to różnicowanie. Tym bardziej ten przykład, który pan podał, pokazuje, że tu nie chodzi o żaden zamach na kogokolwiek, chodzi o doprecyzowanie przepisów prawnych. Dodam więcej: CNN podlegające amerykańskim przepisom, również nie mogłoby zostać kupione więcej niż 20 czy bodajże 25% przez kapitał zagraniczny. Amerykanie również mają tego typu obostrzenia.

A TVN będzie miał przedłużoną koncesję?

To oczywiście decyzja Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, trudno mi powiedzieć jaka ona będzie. Ten proces trwa. Wiem, że była wymiana pism i informacji i między krajową radą i holdingiem TVN. Ta sytuacja prawna wymaga jakiegoś rozwiązania.

Prokuratura zamierza postawić prezesowi NIK Marianowi Banasiowi zarzuty. Pod warunkiem, że ten straci immunitet. Czy to się może jeszcze zdarzyć w sierpniu?

Nie otrzymaliśmy jeszcze harmonogramu obrad najbliższego posiedzenia, 11 sierpnia. Chociaż jak myślę, teoretycznie byłoby to możliwe. Ostatecznie to będzie decyzja kierownictwa Sejmu, gdy już ten wniosek trafi pod obrady. Wtedy się z nim zapoznamy w całości, z jego uzasadnieniem, będzie przedstawiany i podejmiemy decyzje. Aczkolwiek wiemy, jako Prawo i Sprawiedliwość mówimy o tym od dawna, sytuacja w której szef NIK jest co najmniej przedmiotem dość poważnych zarzutów jest dla funkcjonowania Izby nie najlepsza. Nie było decyzji co tego ze strony samego prezesa Banasia, więc tutaj decyzję będzie musiał podejmować Sejm, jak sądzę rozstrzygać będzie sąd.

A gdzie były służby przed powołaniem pana Banasia na stanowisko? Czy zawiodły?

Ta dyskusja była przecież obecna w media, wtedy kiedy prezes Banaś został powołany. Wszystkie procedury zostały dochowane. Kiedy pojawiły się jakiekolwiek wątpliwości natychmiast wszyto śledztwo i prokuratura oraz CBA zaczęły działać. Po prostu niestety te doniesienia pojawiły się zbyt późno.

Czy szczepienia od października będą płatne? Bo w sumie taki przekaz między wierszami płynął z ust ministra Niedzielskiego, gdy rozmawiałem z nim w zeszłym tygodniu?

Nie mam tutaj żadnej wiedzy na temat takich rozwiązań, nie słyszałem i jak dotąd nic nie wiem, żeby rząd miał jakiekolwiek takie propozycje. Szczepienia są bezpłatne, dostępne dla wszystkich, dobrowolne. Taka jest dzisiaj sytuacja. Ale są przede wszystkim konieczne, są najlepszym zabezpieczeniem przed koronawirusem, po to żebyśmy wyszli z tej spirali ciągłych lock downów. Przede wszystkim chodzi o życie i zdrowie nas wszystkich, ale chodzi też o to jak będzie funkcjonować gospodarka, czy będą mogli pracować nasi znajomi, sąsiedzi. Zaszczepienie jest czymś co możemy zrobić nie tylko dla siebie ale też wszystkich wokół.

A czy wzorem innych państw, rząd planuje wprowadzić zakazy dla tych, którzy są niezaszczepieni? Ograniczenia? Np. zakaz wstępu do restauracji teatrów i innych miejsc publicznych?

W tej chwili nasza strategia przewiduje bonusy i ułatwienia dla osób zaszczepionych. Takie osoby nie wliczają się do limitów na koncertów i weselach, nie muszą odbywać kwarantanny, gdy wracają z podróży zagranicznych, np. spoza Schengen, dla osoby niezaszczepionej to jest obowiązkowe 10 dni. W tym momencie stawiamy na takie rozwiązania. Zobaczymy jaki będzie rozwój sytuacji, wtedy odpowiednie decyzje będą podejmowane.

Co będzie dalej z Nord Stream 2? Czy Polska ma w tej sprawie właściwie związane ręce? Czy będzie jakaś odpowiedź z naszej strony?

My oczywiście będziemy wszystkimi możliwymi kanałami informować, zarówno naszych partnerów, jak i opinię publiczną, nie tylko w Polsce, o tym że jest to projekt wręcz polityczno-militarny. że jest to projekt który zagraża bezpieczeństwu energetycznemu całego naszego regionu. Wspólne oświadczenie ministra spraw zagranicznych Polski i Ukrainy mówiące o poważnych deficytach bezpieczeństwa i militarnego, i energetycznego, które stwarza ten projekt, jest przejawem takiego działania. Musimy też niestety wyrażać głębokie rozczarowanie, że z jednej strony zaangażowany jest w to nasz sojusznik z Unii Europejskiej, a z drugiej strony, że administracja w Stanach Zjednoczonych postanowiła de facto dać zielone światło tej inwestycji.

POSŁUCHAJ: