Bogatynia: Społecznicy malują przed przejściami dla pieszych znaki ostrzegające przed smartfonami

Społecznicy z Bogatyni poprosili najpierw o zgodę zarządców dróg, a później malowali takie znaki szczególnie przy szkołach, przedszkolach czy miejscach zatłoczonych:

Ale nie odpuszczają. Dominik Zawada, dorosły opiekun młodych społeczników, wśród których są jego dzieci i dzieci sąsiadów mówi, że pomysłów ma wiele:

Dominik Zawada podkreśla, że pomysły czerpie z innych miast, a czasem podrzuca mu je żona. Dlatego np. ustawili w mieście metalowe serca na nakrętki, czy posprzątali miejscowy zalew. Przykład działa też na innych:

Akcja malowania na chodnikach ostrzeżeń dla wchodzących na pasy będzie jeszcze trwała. Na pewno będą też kolejne.