Nowy blok energetyczny w Turowie ruszył po przeglądzie

Rzeczniczka PGE Małgorzata Babska poinformowała, że wykonane zostały prace związane z regulacją m.in. pomp wody zasilającej, elektrofiltra, młynów węglowych oraz dobudowaniem nowych odpływów rezerwowych w rozdzielniach. - W zakresie odprowadzenia popiołu zwiększono zakres prac w obszarze elektrofiltra. Nie zwiększono natomiast zakresu prac w odniesieniu do młynów węglowych. Jakość węgla dostarczana do kotła odpowiada wymaganiom projektowym - dodała. Prezes PGE Wojciech Dąbrowski podkreślił, że "tego typu planowane postoje są standardowym działaniem po uruchomieniu tak ogromnej jednostki wytwórczej". Nowy blok energetyczny w Elektrowni Turów o mocy 496 MW został oddany do eksploatacji w maju. Blok przeszedł testy wymagane przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Jest jednostką o nadkrytycznych parametrach, opalaną węglem brunatnym z pobliskiej kopalni Turów. Kompleks Turów odpowiada za ok. 7 proc. krajowej produkcji energii, a prąd produkowany w elektrowni trafia do ponad 3,3 mln gospodarstw domowych. Najnowszy blok elektrowni posiada potencjał produkcji energii elektrycznej do 3 TWh rocznie i już udowodnił swoją wagę dla Krajowego Systemu Elektroenergetycznego, uzupełniając ubytki mocy w systemie powstałe w wyniku nagłego wyłączenia 17 maja dziesięciu bloków energetycznych w Elektrowni Bełchatów, po awarii rozdzielni Polskich Sieci Elektroenergetycznych w Rogowcu. Nowy blok w Turowie jest najnowocześniejszą jednostką opalaną węglem w kraju. Jest też prawdopodobnie ostatnią.

WIĘCEJ: PGE: Postój nowego bloku w Elektrowni Turów jest planowy