Szpital przy Fieldorfa bez karetek pogotowia - ratownicy protestują
fot. achiwum RW
SOR działa w ograniczonym zakresie. Aż 30% pracowników z tego oddziału nie pojawiło się dziś w pracy - oficjalnie wszyscy przebywają na zwolnieniach chorobowych. Jak zapewnia jednak Agnieszka Czajkowska – Masternak ze szpitala przy Fieldorfa każdy kto sam pojawi się na SOR zostanie zbadany. Szpital radzi sobie delegując do pracy na SOR pielęgniarki z innych oddziałów. Ograniczenie dotyczy tylko karetek pogotowia. Szpital poprosił też Centrum Zarządzania Kryzysowego, aby nie kierował do Szpitala helikopterów LPR. Wyjątek dotyczy dzieci po urazach - do niech karetki wyjeżdżają normalnie.
Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Bzdury piszecie2021-07-21 12:56:01 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Odpowiedz
Dlaczego ktoś kto nie ma pojęcia jak to działa pisze taki artykuł. Czy do dorosłych karetki nie wyjeżdżają? Ratownicy strajkują a na ich miejsce przychodzą lekarze z oddziałów?
zgłoś do moderacji
~państwo z kartonu2021-07-21 07:59:46 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Na "wojska" obrony terytorialnej to kasa jest... A dla ratowników - miska ryżu od Mateuszka z dluuuuugim nosem....
~państwo z kartonu2021-07-21 11:03:39 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
To może Tobie wypłacimy pensję w testach? Rozumiesz o czym piszesz w ogóle?
~do ~państwo z kartonu2021-07-21 10:46:32 z adresu IP: (80.55.xxx.xxx)
to sprawdź ile kasy poszło na testy
~Waldek2021-07-21 00:28:53 z adresu IP: (81.161.xxx.xxx)
Brawo! Nie odpuszczajcie i jazda do końca z przyklejoną do stołka dyrekcją.
Zobacz także