Jak feniks z popiołów. Pałac w Strudze, wyjątkowy obiekt na Dolnym Śląsku
Jest tuż obok Wałbrzycha taki pałac, w którym jeszcze pod koniec ubiegłego roku funkcjonowało gospodarstwo rolne. Dwie dekady temu mówiono, że za kilka miesięcy się zawali.
Wtedy kupili go Państwo Wieczorkowie i tak rozpoczęła się długa droga powrotu do świetności. Z biegiem lat okazało się, że pod tynkami jest kilka warstw malowideł świeckich - niektóre przedstawiają cesarzy rzymskich, co już stanowi kilka ciekawostek, a na piętrze znajduje się sala, która mogła być większa i piękniejsza od Sali Maksymiliana w Książu.
- W ostatnim czasie udało się wstawić okna i wykonać podłogi na dwóch kondygnacjach - cieszy się Krzysztof Wieczorek z fundacji Pałac Struga.
Kolejne etapy odbudowy wnętrz zaowocowały przestrzenią wystawienniczą, która stale się rozwija.
- Kilka dni temu w Pałacu udostępniono wystawę pod tytułem "IX międzynarodowy przegląd sztuki Alternatywy - Pałac Struga" oraz wystawę indywidualną rzeźb z piaskowca pana Seweryna Matyjaszczuka - dodaje Agnieszka Chmura-Wieczorek
Pałac w Strudze można zwiedzać na razie okazjonalnie. Oprowadzają po nim pełni pasji właściciele.
POSŁUCHAJ:
Przez ostatnie lata udało się oczyścić wnętrza, odsłonić i zakonserwować malowidła, wykonać podłogi, wymienić dach i wstawić okna.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: DOLNOŚLĄSKIE TAJEMNICE. ODKRYJ JE Z RADIEM WROCŁAW [WIDEO]
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.