Gem, set, mecz i 3:0, Polak ograł Federera

Rozstawiony z numerem 14. wrocławianin zrewanżował się tym samym słynnego rywalowi za porażkę we wcześniejszym ich pojedynku. W 2019 roku w amerykańskim Indian Wells w zawodach ATP Masters 1000 Roger Federer wygrał 6:4 i 6:4.

24-letni Hurkacz do spotkania z 8-krotnym triumfatorem londyńskiej imprezy przystąpił podbudowany wygraną w poprzedniej rundzie Wimbledonu z drugim aktualnie w światowym rankingu Rosjaninem Daniłem Miedwiediewem. Polak nie miał przesadnie dużo respektu dla swojego, co często podkreślał w wywiadach, tenisowego idola i od samego początku toczył wyrównaną walkę z utytułowanym przeciwnikiem

W inauguracyjnej partii Hurkacz przełamał Federera i prowadził 4:2. Do końca tego seta wrocławianin był niezwykle skuteczny w polu serwisowym i wygrał tę odsłonę 6:3.

W drugiej części meczu wydawało się, że Szwajcar odzyskał kontrolę. Federer prowadził już 3:0, ale Polak zdołał odrobić straty i doprowadził do tie-breaka. W nim dominował już 24-latek z Wrocławia. Hurkacz wygrał 7:4, kończąc efektownie - asem serwisowym.  

Set trzeci był popisem Polaka. Hurkacz już na początku po raz kolejny odebrał serwis przeciwnikowi. 20-krotny triumfator imprez wielkoszlemowych wydawał się być pogodzony z losem i po chwili przegrywał już 0:4. Federer miał jeszcze szansę na przełamanie powrotne, ale Polak ostatecznie nie dał mu szans i wygrał ostatnią partię bez straty gema. Cały mecz trwał godzinę i 48 minut.

Tenisista z Wrocławia po raz pierwszy w karierze dotarł do "czwórki" w rywalizacji wielkoszlemowej. Dotychczas najlepszym wynikiem Hurkacza w zmaganiach tej rangi była trzecia runda, na której zatrzymał się w poprzedniej edycji londyńskiego turnieju, dwa lata temu. 

Następnym przeciwnikiem Hurkacza będzie Włoch Matteo Berrettini (9 ATP), który pokonał  Kanadyjczyka Felixa Augera-Aliassime'a. W drugiej parze o finał Wimbledonu powalczą Serb Novak Djoković i Kanadyjczyk Denis Shapovalov.