W centrum Bolesławca nie można już parkować za darmo
Urzędnicy tłumaczą, że opłaty za postój w strefie pomogą kierowcom, a nawet im ulżą, przynajmniej niektórym:
Jak tłumaczy Agnieszka Gergont z urzędu miasta w Bolesławcu za pierwsze pół godziny postoju kierowcy zapłacą złotówkę, za godzinę 3 złote, a za kolejne godziny więcej. Mieszkańcy mogą zapłacić około 200 złotych za rok i też korzystać z dobrodziejstw płatnej strefy, ale ci z podbolesławieckich gmin już tak dobrze nie mają. Ocena wprowadzenia opłat za parkowanie w dużej mierze zależy więc od tego, ile kto będzie płacił:
Urzędnicy zapewniają, że strefa objęła tylko 3 procent powierzchni miasta. Obejmuje również miejskie podwórka, więc nie trzeba będzie już ich grodzić. Stworzenie strefy spowodowało dodatkowe utrudnienia przy urzędach w centrum. Urząd gminy i starostwo także wprowadziły opłaty za parkowanie.
Radni Prawa i Sprawiedliwości w Bolesławcu domagali się, by został wprowadzony bezpłatny kwadrans np. na odebranie dziecka ze szkoły czy przedszkola. Takich udogodnień jednak nie ma.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.