ZDJĘCIE DNIA: Usiądź, odpocznij

Zdjęcia Pani Patrycji Dzwonkowskie są oryginalne, odkrywcze, piękne, dopracowane techniczne i skłaniają do myślenia nad tym co Pani Patrycja chciała tym zdjęciem przekazać użytkownikom Portalu Radia Wrocław. Ja widzę na nim typowe podwórko wrocławskiej komunalnej kamienicy. Stuletnia brama, okno skrzynkowe z jedną szybą, zacieki na murach z cieknacych rynien powodujące grzybowe odpadanie tynku, duże płaty odpadłego tynku moczonego rozbryzgami wody opadowej, zadaszone wejście do podwórkowej piwnicy lub ubikacji, Słowem typowa kamienica komunalna zaniedbana przez $utryka. Jedynymi światełkami w tym czarnym tunelu wrocławskie $utrykowskiej codzienności są ławka i wycieraczka do butów. Ławkę wykonał domorosły majster z tego co miał pod ręką. Jest piękna w swojej prostocie i funkcjonalności. Jej kolor obiega od zwyczajowego malowania ławek na zielono. Oparcie jest bardziej trwałe niż wygodne. Oryginalna jest też wycieraczka do butów zabrudzonych podwórkowym błotem w słotny dzień. Jest to jakaś pozostałość z nieistniejącego już zakładu pracy, bo nie pordzewiałą czyli z nierdzewki, uratowana z wywiezionego na złom wyposażenia likwidowanego zakładu pracy. Obrazu talentu majsterkowicza dopełnia kabel wychodzący zwisem ze ściany i wchodzacy nad oknem z firanką do mieszkania w oficynie. Tak wygląda metropolitalny Wrocław $utryka od strony kuchennych drzwi. Ten aspekt działalności $utryka pasuje do jego działań zmierzających do wyburzenia działające na rzecz mieszkańców Wrocławia przychodni przy ulicy Pabianickiej 25. Nieremontowanie tej kamienicy i wyburzenie przychodni służy tylko temu aby $utryk miał więcej grosza na lansowanie się w mediach i Internecie, na stadion i kopaczy. Na deser $utryk ma swoją prywatną wojenkę z byłym wyborczy koalicjantem - Nowoczesną. Czasami $utrykowi przytrafia się też niestrawność. Rozeźleni mieszkańcy mieszkań komunalnych złożyli skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich.