Rośnie zagrożenie pożarowe w naszych lasach
POSŁUCHAJ MATERIAŁU:
Wraz z falą upałów znacząco wzrosło zagrożenie pożarowe w naszych lasach. Leśnicy zwracają uwagę, że brak zakazów wstępu nie oznacza, że zagrożenie nie istnieje. Niedopałek papierosa czy niewielkie ognisko mogą nieść zgubne skutki. Warto zdać się na zdrowy rozsądek - mówi leśnik Grzegorz Borensztajn.
Rozgarnięcie ognia nie wystarczy - dodaje Mateusz Majchrzyk z Nadleśnictwa Wałbrzych.
Pamiętajmy, że ogniska w lesie można rozpalać tylko w wyznaczonych miejscach. Jednak nie starajmy się tego robić zawsze i za wszelką cenę. Do skutecznego ugaszenia paleniska nie wystarczy butelka wody. A na ugaszenie 1m2 rozwiniętego pożaru lasu trzeba zużyć średnio 1m3 wody. Biorąc pod uwagę, że średni wóz gaśniczy wiezie jej 2,5m3 - liczby powinny dać do myślenia.
Pożary można zgłaszać na nr 998 i 112. A niedogaszone ogniska nawet dzwoniąc do miejscowego nadleśnictwa.
fot. bazapozarow.ibles.pl/zagrozenie/
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.