Ostatnie dzieci Gross-Rosen. Opowiada Joanna Lamparska [FILM]
Radosław Bugajski, Joanna Lamparska |
Utworzono: 2021-06-20 10:00 | Zmodyfikowano: 2021-06-20 10:08
Komentarze (7)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~wowka54 r.2021-06-21 07:28:54 z adresu IP: (185.135.xxx.xxx)
Odpowiedz
Byłem na 20-tej rocznicy wyzwolenia obozu Gross Rosen. Była to wielka uroczystość , na której my harcerze byliśmy wolontariuszami do dyspozycji byłych więźniów. Co mną najbardziej poruszyło ? Dla większości więźniów najbardziej traumatycznym miejscem był basen p.poż. Co mnie dziś najbardziej porusza w czasie zwiedzania po raz kolejny obozu? Cisza na ten temat.
zgłoś do moderacji
~wowka54 r.2021-06-21 19:26:12 z adresu IP: (185.135.xxx.xxx)
Pewnie zaintrygowały Ciebie te palce na brzegu, już odpowiadam - SSmani byli wyposażeni w szpadle. Reszty już się domyślasz. Oj napatrzyłem i nasłuchałem się wtedy. Siedzi to we mnie i trudno o tym zapomnieć. Ja nie chcę zapomnieć. Jako pierwsze pokolenie powojenne musieliśmy na co dzień obcować z wojną, ona choć dawno zakończona była wszechobecna.
~Wnikliwy obserwator2021-06-21 17:31:40 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Wiele razy zwiedzałem teren tego obozu, swego czasu sporo też o nim czytałem, ale o tej historii słyszę pierwszy raz. Dziękuję za jej przekazanie.
~wowka54 r.2021-06-21 16:50:33 z adresu IP: (185.135.xxx.xxx)
W kilku słowach - tam pijani SSmani urządzali nocne "zawody" pływackie. Nikt tego nie przeżył. Opowiadał mi jeden z byłych więźniów, który kilka razy miał okazję sprzątać teren zawodów. O trupach wyciąganych z wody mówił jeszcze spokojnym głosem, o zbieranych palcach z brzegu mówił już przez łzy. Ciężko mi o tym pisać. Wszystko się we mnie gotuje. Pozdrawiam.
~Wnikliwy obserwator2021-06-21 11:17:56 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Dlaczego najbardziej traumatycznym miejscem dla byłych więźniów był basen p.poż.?
~Lira2021-06-20 14:49:01 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
A co z Kaźnią Kobiet w Zamku Piastowskim w Jaworze ?
~Lira2021-06-20 16:57:59 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
W istniejącym już zakładzie karnym od 1888 r. otworzono ciężkie więzienie wyłącznie dla kobiet, gdzie podczas nazistowskich rządów w mieście przetrzymywano Polki, Czeszki, Niemki, Rosjanki, Holenderki, Francuzki, Belgijki i Norweżki. W czasach wojennych do jaworskiego zakładu penitencjarnego trafiały setki kobiet, zarówno z wyrokami, jak i działaczek ruchu oporu. " . To była „UBojnia” na zamku. e-legnickie pl/inne-z-regionu/perly/194-ubojnia-na-zamku-foto
Zobacz także