Ratownicy medyczni będą protestować

Powód? Chociaż pandemia trwa i wciąż pracują w trudnych warunkach, nosząc przez kilka godzin kombinezony i rękawiczki , resort zdrowia zabrał im od czerwca dodatki covidowe. To było 100% wyższe wynagrodzenie. Na tym jednak nie koniec. Od lipca Ministerstwo wycofuje dodatek 1600 zł brutto, który przysługiwał im już od kilku lat.

- To niedorzeczne - mówi Szymon Czyżewski ratownik i rzecznik prasowy pogotowia w Legnicy:

Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że nie chce go zabrać, tylko przekierować finansowanie - od lipca ma go wypłacać NFZ. Czyżewski zapewnia jednak, że suche deklaracje nie wystarczą:

We wtorek w sejmie odbędzie się głosowanie w sprawie siatki płac. Jeśli chodzi o dodatki covidowe klamka już natomiast zapadła. Ministerstwo Zdrowia tłumaczy w mailu do Radia Wrocław, że liczba chorych już jest zdecydowanie niższa, a medycy są zaszczepieni, więc nie ponoszą takiego ryzyka jak na początku pandemii. Jeśli nie uda się wywalczyć drugiego dodatku, w sierpniu będzie protest na dużo większą skalę.