Kolejna zawodniczka opuszcza KPR Kobierzyce
W Kobierzycach obrotowa występowała od pięciu lat. Martyna Michalak jest wychowanką KPR-u. Do klubu wróciła w 2016 roku, kiedy Kobierki wywalczyły awans do PGNiG Superligi kobiet. Od tamtego czasu wystąpiła w ponad 130 meczach, zdobywając blisko 200 bramek. Przez kilka lat była również trenerką drużyn dziecięcych KPR-u. W kobierzyckich barwach zdobyła dwa medale – srebrny i brązowy.
- W Kobierzycach zaczęła się moja przygoda z piłką ręczną. Bardzo się cieszę, że po kilku latach mogłam wrócić i wesprzeć moja drużynę w najwyższej klasie rozgrywkowej. Każdy sezon pokazywał, że Kobierki mają potencjał. Co roku plasowałyśmy się coraz wyżej w tabeli. Jestem dumna, że mogłam budować historię tego klubu i jako wychowanka mogę cieszyć się z medali, które wywalczyliśmy. Dziękuję włodarzom klubu za możliwość reprezentowania barw KPR-u. Trenerom za poświęcony czas i wyszkolenie oraz dziewczynom z drużyny za cudowne chwile. Momentami bywało trudno, ale udowodniłyśmy, że naszą siłą jest zespołowość. Chciałam również bardzo podziękować kibicom, gdyż takich wspaniałych ludzi nie ma w całej Polsce! Pomimo pandemii i braku możliwości oglądania meczów na hali, wspierali nas na każdym kroku i zawsze byli z nami – mówi Martyna.
Już wcześniej było wiadomo, że klub opuszczą też Kinga Jakubowska, Karolina Mokrzka oraz Monika Koprowska.
ZOBACZ TEŻ: Hitowy transfer w Superlidze Szczypiornistek!
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.