Mieszkańcy alarmują: W kruszywie pod budowę WOW normy przekroczone kilka razy
Podczas komisyjnego pobierania próbek przez wykonawcę przedstawiciele lokalnej społeczności mogli także sami zabrać budulec i wysłać na badania do ekspertyzy. - Niestety to, co pokazały wyniki spędza nam sen z powiek - mówi Jarosław Kaciuba, przedstawiciel mieszkańców:
TAK RELACJONOWALIŚMY SPRAWĘ W MARCU:
Nie chcą pod domami kruszywa pochodzącego z pohutniczej hałdy w Siechnicach
O tej sprawie mówiliśmy w Radiu Wrocław w marcu bieżącego roku. Mieszkańcy Kiełczowa o obawach powiadomili inwestora, czyli Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei. Usłyszeli, że kruszywo ma wszystkie certyfikaty. Udało im się jednak wywalczyć nowe badanie. - Czekamy, jaki ono pokaże wynik - dodaje Radosław Kapułka z Kiełczowa:
Swoje wyniki kontroli w ciągu kilku dni mają przedstawić wykonawca oraz Dolnośląska Służba Dróg i Kolei.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.