Co dalej z basenem na Stadionie Olimpijskim? Mieszkańcy się nie poddają
Mieszkańcy chcą, aby wojewoda unieważnił pozwolenie na budowę i wstrzymał rozbiórkę obiektu. W tej chwili została już tylko jedna niecka basenowa. Fragment basenów został zachowany, bo na jego terenie mają siedlisko chronione płazy. Reszta jest już przeszłością, wyjaśnia aktywistka Joanna Grzelczyk:
Pozwolenie na budowę to dokument, który ma liczne uchybienia, poza tym ludzie nie chcą dewastacji tego terenu, wyjaśnia Piotr Kozak:
- Zrobię, co w mojej mocy, ale nie mam zbyt dużo instrumentów w tej sprawie - mówi wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski:
Główną osią sporu w tej sprawie jest różna interpretacja przepisów. Ukształtowanie terenów olimpijskiego kompleksu jest wpisane do rejestru zabytków i nie można go zmieniać. Jednak baseny, które są jego częścią, nie są w tym rejestrze wymienione z nazwy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.