Patologia w wykonaniu pseudokibiców na meczu 13-latków
O szczegółach zdarzenia mówi Adam Michalik, Dyrektor Podokręgu Legnickiego Związku Piłki Nożnej:
Po całym zdarzeniu mieli uszkodzić stojący na parkingu samochód i odjechać. Okazuje się, że złotoryjska policja nie otrzymała oficjalnego zgłoszenia w sprawie napaści - po telefonie Radia Wrocław rozpoczęli procedurę wyjaśniającą. O szczegółach mówi Dominika Kwakszys, oficer prasowy
- Funkcjonariusze prowadzą czynności, które mają na celu ustalenie okoliczności jak i przebieg tego zdarzenia. Jeśli nasze ustalenia potwierdzą naruszenie przepisów prawa, będziemy dążyć do tego, aby osoby odpowiedzialne za te czyny poniosły przewidziane prawem konsekwencje.
Do zdarzenia miało dojść w minioną niedzielę w Wilkowie. Dyrektor Michalik zapewnił, że po tym jak sprawcy zostaną ustaleni, czekają ich konsekwencje także ze strony Związku Piłki Nożnej.
OŚWIADCZENIE WILKOWIANKI WILKÓW:
Podczas wczorajszego meczu młodzików Wilkowianki z Miedź Legnica doszło do skandalicznego wydarzenia. W trakcie meczu, gdzie obecni byli kibice młodych zawodników Wilkowianki i Miedzi na nasz obiekt wtargnęli pseudokibice, którzy zniszczyli piłkarskie święto młodych adeptów futbolu zabierając flagi i szaliki kibicom gości, po chwili odjeżdżając z miejsca zdarzenia. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że byli to mieszkańcy pobliskiego miasteczka uznający się za kibiców innego dużego klubu z Dolnego Śląska, natomiast liczymy, że organy ścigania i zapis pobliskiego monitoringu pozwolą jak najszybciej w pełni zidentyfikować sprawców zdarzenia. Z naszej strony przepraszamy wszystkich uczestników meczu, w szczególności zawodników, trenera i rodziców dzieci reprezentujących Miedź Legnica, jednak w życiu nie przyszło by nam do głowy, żeby na mecz dzieci angażować ochronę. W naszym klubie trenują dzieci, które na co dzień kibicują Miedzi Legnica, Zagłębiu Lubin, Lechowi Poznań, Legii Warszawa, czy Realowi Madryt. Podstawą edukacji w naszym klubie jest tolerancja do upodobań innych, niewyobrażalna jest dla nas agresja wobec innego człowieka, tylko dlatego, że jest kibicem innego klubu. Pozostaje nadzieja, że taki incydent nigdy więcej nie będzie miał miejsca, a sprawcy wczorajszego zostaną zidentyfikowani oraz ukarani.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.