To może być rewolucja. Rusza pierwsza fabryka specjalnych ogniw słonecznych
W piątek w siedzibie Saule Technologies we Wrocławiu oficjalnie otwarto – jak podkreślają jej twórcy – pierwszą w świecie linię produkcyjną ogniw słonecznych na bazie perowskitu. Ogniwa drukowane są na foliach polimerowych.
Saule Technologies to polska firma, stworzona w 2014 r. przez fizyczkę Olgę Malinkiewicz oraz biznesmenów Piotra Krycha i Artura Kupczunasa. Malinkiewicz opracowała przełomową metodę wytwarzania perowskitowych ogniw słonecznych w temperaturze pokojowej; stworzyła ogniwa fotowoltaiczne, pozwalające generować energię zarówno ze słońca, jak i ze sztucznego światła. Ogniwa mogą być stosowane na różnych powierzchniach – od etykiet cenowych, przez fasady budynków, po satelity w przestrzeni kosmicznej.
Jak podkreślają przedstawiciele firmy, ogniwa słoneczne na bazie perowskitów uważane są za kolejny milowy krok w rozwoju fotowoltaiki, po tradycyjnych ogniwach krzemowych.
„Ogniwa perowskitowe są cienkie, lekkie, elastyczne, częściowo transparentne, można je zabarwiać na różne kolory. W przeciwieństwie do ogniw krzemowych, działają skutecznie nawet przy nieoptymalnym oświetleniu, także w sztucznym świetle. Co ważne, można je produkować stosunkowo łatwo, niskim kosztem, technologią druku, w temperaturze pokojowej” - podkreślono w opisie technologii stworzonej przez polską firmę.
Jak wskazano, ogniwami perowskitowymi można pokrywać różne powierzchnie. „Można nimi na przykład pokrywać faliste dachówki, bezinwazyjnie integrować je z fasadami budynków, a nawet oknami biurowców. Trafią na karoserie aut, plandeki TIR-ów, żagle, namioty, odzież, obudowy tabletów i laptopów. Zasilą drony, urządzenia Internetu rzeczy (IoT), satelity Liczba możliwych zastosowań perowskitowych ogniw fotowoltaicznych jest praktycznie nieograniczona” - wskazano.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.