Fenomenalny wynik i olimpijskie minimum biegaczki z Wrocławia

Piotr Pietraszek | Utworzono: 2021-05-22 07:30 | Zmodyfikowano: 2021-05-22 07:30

Zawodniczka AZS AWF Wrocław nie tylko zwyciężyła, ale zapewniła sobie także minimum na igrzyska olimpijskie w Tokio. Jej rezultat 51.03 sek. to 5. wynik w historii polskiej lekkoatletyki i drugi czas w tym roku w Europie. W krajowej historii lepsze wyniki uzyskały jedynie Irena Szewińska - 49,28 (1976 rok), Justyna Święty-Ersetic - 50,41 (2018), Genowefa Błaszak - 50,70 (1986) i Iga Baumgart-Witan - 51,02 (2019).

Swój poprzedni rekord życiowy biegaczka z Wrocławia poprawiła aż o sekundę i 20 setnych.

23-letnia Kaczmarek na co dzień trenuje w AZS AWF Wrocław z Markiem Rożejem. W tym sezonie jest w znakomitej dyspozycji, co udowodniła też w nieoficjalnych mistrzostwach świata sztafet w Chorzowie. Polce na jej zmianie zmierzono czas poniżej 50 sekund.

W Chorzowie na mistrzostwach świata sztafet mieliśmy sprawdziany i pobiegłam szybko, więc spodziewałam się, że w tym sezonie mogę złamać 52 sekundy. Ale na pewno nie spodziewałam się tego, że pobiegnę 51,0, na początku sezonu i do tego w takich warunkach. Choć w sumie na naszym biegu nie było tego trudnego wiatru na pierwszej prostej, a na ostatniej z kolei był wiatr w plecy, więc może nawet te warunki były sprzyjające – komentowała rozentuzjazmowana Kaczmarek.

Wywalczenie minimum na igrzyska z pewnością zmienia plany startowe i treningowe Natalii Kaczmarek.

Jedno, co wiem w tej chwili, to to, że najbliższym moim startem będą drużynowe mistrzostwa Europy w Chorzowie. A co dalej? Na pewno muszę być w trójce na mistrzostwach Polski, bo samo minimum jeszcze nic nie daje. Mam nadzieję, że będę – dodała biegaczka AZS AWF Wrocław.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.