Nie chcą wrocławskiej nagrody dla protestu kobiet
Na czwartkowej konferencji prasowej Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości apelował do prezydenta miasta i radnych o zmianę decyzji.
Magdalena Trojanowska ze stowarzyszenia "Rodzice chronią dzieci" podkreślała, że według niej nie tylko wybranie uhonorowanego podmiotu jest niefortunne, ale także data wręczenia nagrody - 24 czerwca to dzień patrona miasta św. Jana Chrzciciela.
O przemyślenie sprawy i zmianę decyzji apeluje także do radnych szef dolnośląskiej Solidarności Kazimierz Kimso.
W obronie Strajku Kobiet staje miejski radny z prezydenckiego klubu Czesław Cyrul.
Także wiceprzewodniczący wrocławskiej rady miejskiej Bartłomiej Ciążyński broni decyzji rady.
Oprócz Strajku Kobiet Nagrodę Wrocławia w tym roku otrzymają: Anna Kraucz-Miękus - dyrektorka fundacji "Opieka i Troska", Tadeusz Pawłowski - piłkarz i trener Śląska Wrocław, Kinga Preis - aktorka teatralna i filmowa, ambasadorka fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci oraz fundacja Promyk Słońca.
24 czerwca oprócz Nagrody Wrocławia zostanie wręczony także tytuł honorowego obywatela miasta, który otrzyma w tym roku mistrzyni olimpijska w strzelectwie Renata Mauer-Różańska.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.