Zaatakowali sędziego oraz jego asystentów. Dantejskie sceny na meczu A-klasy [WIDEO]
Do zajść niczym z bokserskiego ringu doszło w trakcie piłkarskiego spotkania Błękitni Pustków Wilczkowski - Ślęża Sobótka.
W pewnym momencie niezadowolony z decyzji rozjemcy piłkarz Błękitnych opluł sędziego. Nie był to jednak koniec, po chwili dołączył do niego sołtys oraz prezes klubu i razem pobili arbitra oraz jego asystentów. Teraz, jak powiedział Radiu Wrocław prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej Andrzej Padewski, piłkarskich bokserów oraz klub czeka kara:
- Sprawcy pobicia, czyli prezes i zawodnik, otrzymali pięcioletnie zakazy uczestnictwa w piłce nożnej plus kary finansowe, a klub został oszczędzony w rozgrywkach natomiast został za brak porządku i dyscypliny, i bezpieczeństwa, ukarany karą finansową.
Nie kończy to jednak sprawy. Teraz napastników czekać będzie sprawa sądowa, a także postępowanie przed Polskim Związkiem Piłki Nożnej:
- Sędziowie będą dochodzić swoich praw poprzez kancelarię prawną, która obsługuje to zdarzenie. Kancelaria ma prawo wnioskować do Polskiego Związku Piłki Nożnej o podwyższenie kar dla tych sprawców do dożywotniego wykluczenia z rozgrywek piłki nożnej. Wspieramy kolegium sędziów w tym zakresie.
Napastnicy nie unikną także odpowiedzialności przed sądem. W podobnej sprawie, w zeszłym roku, sprawcy pobicia 17-letniego arbitra, usłyszeli wyroki pozbawienia wolności oraz wysokie kary grzywny i zadośćuczynienia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.