Tylko u nas: Co kryją ściany zamku Czocha? Sprawdziliśmy osobiście [wideo]
Dzisiaj nazwalibyśmy go człowiekiem sukcesu. Ernst Friedrich Gütschow - dyrektor generalny drezdeńskich zakładów tytoniowych Georg Antona Dresdner Zigarettenfabrik miał niemal wszystko: fantazję, szczęście i niezwykle bogatą żonę, która dała mu w posagu ogromny majątek, jaki – powiedzmy uczciwie - z sukcesem pomnażał. W 1909 roku, za imponującą wówczas kwotę 1,5 miliony marek kupił podupadający nieco zamek Czocha. Przez następne 10 lat, za kolejne 4 miliony zamek wyremontował, przebudował i wyposażył w najnowocześniejsze i najbardziej luksusowe dobra. Prócz ogromnej kolekcji wybornych dzieł sztuki: obrazów, rzeźb, mebli, czy broni, Gütschow chlubił się też znaczącą biblioteką liczącą około 25 tys. ksiąg. Miał niemal wszystko. Niemal, bo do pełni szczęścia brakowało mu – arystokratycznego tytułu, uznania ówczesnej europejskiej elity i przyjaźni cesarza Wilhelma II Hohenzollerna. Dzisiaj, wraz z Joanną Lamparską, zabieramy Was na wycieczkę po Zamku Czocha, by - podróżując tajnymi przejściami - odkrywać tajemnice tego wyjątkowego miejsca. I jeszcze jedno... Koniecznie zobaczcie materiał do końca. Czeka na Was niespodzianka!
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.