Porażka opozycji w sejmiku. Koalicja rządząca Dolnym Śląskiem nie traci władzy
Za odwołaniem przewodniczącego głosowało 17 radnych i tyle samo było przeciw. Oznacza to, że dwójka radnych z obozu opozycji była przeciwna odwołaniu Andrzeja Jarocha, bowiem koalicja mogła dzisiaj liczyć na 15 głosów. Minister Michał Dworczyk, który obserwował sesję, skomentował, że koalicja i zarząd są stabilne. Działania opozycji nazywa awanturą polityczną:
Magdalena Piasecka, szefowa klubu Nowoczesna Plus nie umiała powiedzieć, co poszło nie tak po stronie opozycji:
Marek Łapiński, szef klubu Koalicji Obywatelskiej mówi, że choć nie udało się odwołać przewodniczącego, to w głosowaniu był remis, dlatego Koalicja złoży ponownie wniosek o odwołanie przewodniczącego. Przed głosowaniem wymieniał, dlaczego przewodniczący Andrzej Jaroch powinien zostać odwołany:
Wicemarszałek Marcin Krzyżanowski z PiS bronił Andrzeja Jarocha odpowiadając Markowi Łapińskiemu:
Przed głosowaniem ze specjalnym apelem do radnych zwrócił się Stanisław Huskowski z klubu Nowoczesna Plus:
Żeby doszło do odwołania przewodniczącego sejmiku musiało zagłosować za tym co najmniej 19 radnych z 36-osobowego gremium. Na sesji było 34 radnych. Z powodu choroby zabrakło dwóch osób z klubu PiS.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.