Szczęśliwy finał poszukiwań 8-letniej Małgosi z Kiełczowa. Dziewczynka jest cała i zdrowa
Małgosia wyszła z domu w piątek, około godziny 16. Rodzice dziewczynki najpierw sami jej szukali, kiedy nie wróciła do nocy, zawiadomiono służby i uruchomiono portale internetowe zajmujące się poszukiwaniami osób zaginionych. W akcji, od piątkowego wieczoru, brało udział kilkuset mieszkańców z okolic Psiego Pola i Kiełczowa, kilkudziesięciu policjantów i strażacy, w tym grupa poszukiwawcza z psami. - Rodzice dziecka nie wiedzieli, że 8-latka wyszła z domu - mówi Paweł Noga z biura prasowego wrocławskiej policji.
- W sobotę rano 8-latka została odnaleziona cała i zdrowa - dodaje Paweł Noga.
Dziewczynkę zauważyła mieszkanka Kiełczowa, która uprawiała poranny jogging. - Zaopiekowała się nią, a następnie z mężczyzną przejeżdżającym samochodem ulicą Wrocławską, odwieźli zaginioną do domu - dodają wrocławscy mundurowi.
RELACJA Z NOCNYCH POSZUKIWAŃ:
- Przeczesujemy okoliczne laski i zagajniki - mówił w czasie poszukiwań Wojciech Błoński, wójt gminy Długołęka.
- Pogoda nie napawa optymizmem. Nie tylko utrudnia prace psom tropiącym, ale też może być groźna dla dziecka - dodawał wójt:
Zaginiona ośmiolatka w piątek między godziną 15, a 16 wyszła z domu bez wiedzy i zgody rodziców. Dziecko miało przy sobie telefon, ale teraz jest on prawdopodobnie rozładowany. - Martwimy się o nią strasznie - mówili znajomi 8-latki.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.