W Legnicy ponad połowa z blisko 5000 mieszkań komunalnych nie ma łazienki

Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej mówi wprost: na remonty i modernizację nie mamy pieniędzy, bo połowa naszych najemców nie płaci czynszu.

- Dlatego domagam się stworzenia miejskiej łaźni - tłumaczy radny Maciej Kupaj.

 - Dzisiaj wszyscy mówimy o covid-19. Proszą wszyscy, abyśmy częściej myli ręce, kąpali się... Natomiast okazuje się, że 55 proc mieszkańców zasobu komunalnego nie ma takiej możliwości.

Pomysł opozycyjnego radnego nie spodobał się jednak prezydentowi Legnicy. Z jego pisemnej odpowiedzi wynika, że mieszkańcy mogą się kąpać w izbie wytrzeźwień lub miejskiej noclegowni.

Organizacja Narodów Zjednoczonych już przed dziesięciu laty uznała życie w godnych warunkach sanitarnych za jedno z podstawowych praw człowieka.

POSŁUCHAJ WIĘCEJ W RELACJI ANDRZEJA ANDRZEJEWSKIEGO:

Część I

Część II