Ślęża stanie się łysą górą? Mieszkańcy obawiają się masowej wycinki [WIDEO]
Las to nasze wspólne dobro. Nic więc dziwnego, że wszelkie jego wycinki wzbudzają ogromne zainteresowanie, zwłaszcza wtedy kiedy do opinii publicznej przedostają się mapy przedstawiające zakres prac. Takie plany wycinki pojawił się między innymi dla Ślęży, gdzie zaniepokoiły mieszkańców swoim zakresem. Jak uspokaja nadleśniczy Waldemar Zaremba nie oznacza, to że Ślęża stanie się łysą górą:
- Ta mapa obrazuje, że w takim wydzieleniu, 4-hektarowym, będą prowadzone prace gospodarcze. Na ogół te cięcia, to jest około trzydziestu procent tej powierzchni z tych czterech hektarów, ale tak jak powiedziałem, na ogół, trwa to kilkadziesiąt lat. Tak to może być rozłożone w czasie – wyjaśnia Zeremba.
Nadleśniczy dodaje, że stare drzewa zostaną zastąpione nowymi:
- Nie mogę się zgodzić z tym, że tu nastąpi działanie zmierzające do całkowitej wycinki. Efekt tych naszych prac ma być taki, że stare drzewa, w części, bo nie na całej powierzchni, zostaną zastąpione nowymi drzewami – dodaje Waldemar Zeremba.
Jak tłumaczą Lasy Państwowe jest to wycinka gniazdowa prowadzona na niewielkich fragmentach. Ma ona doprowadzić do budowy bioróżnorodności lasu i jego odporności na trwające zmiany klimatyczne.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.