"Zasiedzieli" się na...cmentarzu. Część z nich skakała potem przez płot
Tak właśnie mogło być we wtorek na cmentarzu Grabiszyńskim we Wrocławiu. Zatelefonowała do nas słuchaczka, która opowiadała, że grupa ludzi została za zamkniętą bramą. Według niej, ci młodsi wydostali się przeskakując przez płot, ale byli tam też ludzie starsi, którzy nie wiedzieli co zrobić. Portier dyżurujący przy bramie głównej potwierdził, że wejścia są zamykane o godzinie 18:00 i co najmniej kilkanaście osób wypuszczał potem przez dwie godziny, już po czasie. Jak dodaje, nie trzeba forsować płotu, wystarczy podejść do bramy głównej.
Informacje o tym, że cmentarz do 31 marca jest otwarty w godzinach od 8:00 do 18:00 wiszą przy każdym wejściu, mało kto jednak zwraca na nie uwagę. Od 1 kwietnia wrocławskie nekropolie będą czynne o dwie godziny dużej - do 20:00.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.