Awantura o baner w Świebodzicach
Początek czarnej kampani w Świebodzicach? Kandydaci na burmistrza miasta nie odpuszczają.
Pierwszy był komitet Bogdana Kożuchowicza, który ma zastrzeżenia do gigantycznej reklamy w centrum miasta:
Nielegalnie baner został zerwany - denerwuje się Paweł Ozga, właściciel zniszczonej reklamy.
Kto miał rację? To ustali policyjne dochodzenie.
Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~2010-11-22 09:16:49 z adresu IP: (81.168.xxx.xxx)
Odpowiedz
Żegnamy Ozgu.
zgłoś do moderacji
~Makanaki2010-11-17 11:01:41 z adresu IP: (81.168.xxx.xxx)
JAk zakończyło sie posądzanie Kożuchowicza i jego komitet - i w I i w II instancji sąd orzekła, że Ozdzxyna i jego chłoptasie MUSZĄ PRZEPROSIĆ> tacy to ludzie. słai, mali i obszekujacy - oby nigdy Ozga nie zasłuzy na żadna funkcje publiczną. Odwołanie równiez "przerabaliście" bo wasze podłe metody i waszefgo szefa jaska sie kończąą. A na bloku przy swoim mieszkani nic sobie nie możesz zawiesic bez zgody zarzadcy/wspólnoty - co najwyzej na oknach czy w obrębie balkonu. Ściany nie moga byc dowolnie zaśmiecane - jeszcze takim paskdnym czyms jak baner Ozgi.
~asxa2010-11-06 21:31:09 z adresu IP: (79.186.xxx.xxx)
decyzja zapadła, ale złożono odwołanie, a baner wisi w 100% legalnie, bo przecież nawet na zewnątrz mieszkania w bloku można sobie wieszać co się chce!
~Bolo2010-11-04 21:25:04 z adresu IP: (95.41.xxx.xxx)
Właśnie sąd orzekł że komitet kandydacika wystawionego przez Jana Wysoczańskiego i forum wspierania jego interesów - ma przeprosic Bogdana Kozuchowicza i jego komitet za bezpodsawne pomówienia. Plakat wisi dalej nilelegalnie. to włśnie stosunek do prawa tej grupy ludzi. I oni maja dzierżyc władzę? Uchowaj nas Boże.
~Makanaki2010-11-04 09:52:25 z adresu IP: (81.168.xxx.xxx)
Skoro zarzadca budynku nic nie wiedział o wieszaniu banera o pow 40m2 na ścianie budynku, którym zarzadza - to chyba jasne kto złamał prawo. To zarządca wybrany demokratycznie przez wspólnotę decyduje co sie dzieje ze scianami budynku. Decyzja pojedynczego własciciela lokalu - nawet największego w budynku nic to nie znaczy. Baner powiszono moim zdaniem nielegalnie.
