#VolleyWrocław od porażki rozpoczęło udział w play-offach

Pałac Bydgoszcz to zespół, który w sezonie zasadniczym był poza zasięgiem wrocławskich zawodniczek. Volley w pierwszym spotkaniu przegrał wtedy 0:3, a w drugim 2:3.

Zdecydowanie lepiej mecz rozpoczęły zawodniczki Pałacu. W pierwszym secie, przy dość wyrównanej grze, to gospodynie zachowały więcej energii na końcówkę seta. To wtedy Pałac odskoczył i nie wypuścił już prowadzenia z rąk. Bydgoszczanki wygrały pewnie 25:22. W drugiej partii Pałac wciąż kontrolował spotkanie. Volley walczyło jak równy z równym, ale ponownie o wygranej zadecydowały detale i lepsza gra w końcówce Pałacu. Ostatecznie gospodynie wygrały tę partię 25:20.

W trzecim secie wreszcie to wrocławianki postawiły na swoim. Końcówka partii była pełna emocji i była to prawdziwa wojna nerwów. Ostatecznie to podopieczne Dawida Murka zwyciężyły 28:26. Fakt, że udało się wyrwać seta rywalkom sprawił, że wrocławianki w czwartej partii grały koncertowo. Świetnie funkcjonował zarówno atak jak i obrona. W pewnym momencie mogło się nawet wydawać, że Pałac odpuścił czwartego seta po to, by zachować siły na decydującą partię. Niemniej Volley w czwartym secie wygrało pewnie, 25:16.

Zachowane siły przydały się Pałacowi, bo tie-break znów należał do grupy tych bardziej wyrównanych. Ponownie jednak wrocławianki nie był w stanie pięciosetowej batalii rozstrzygnąć na swoją korzyść. Gospodynie wygrały 15:13 i to one są bliżej 9 miejsca w Tauron Lidze.

Pałac Bydgoszcz - #VolleyWrocław 3:2 (25:22, 25:20, 26:28, 16:25, 15:13)