Nie Było Grane: Israel Nash, Black Pumas, Grammy 2021

Chwilę wcześniej Amerykanin, któremu nie udało się znacząco zaistnieć na nowojorskiej scenie muzycznej, porzucił ją i przeprowadził się do Dripping Springs. Z miejsca okazało się, że klimat tego niewielkiego teksańskiego miasteczka zdecydowanie bardziej sprzyja tworzeniu muzyki będącej autorską wypadkową klasycznego rocka, psychodelii, folku i Americany.

I chociaż od tego momentu Israel Nash zyskał pewną rozpoznawalność, pochlebne recenzje jego kolejnych albumów pojawiają się w mediach amerykańskich czy angielskich, to wcale nie w Stanach czy w Wielkiej Brytanii, a w Skandynawii cieszy się największą popularnością.

Nie Było Grane czyli sludge, doom, indie, alternatywa, eksperymenty i proste piosenki - Radio Wrocław Kultura, w środy od 21.00 do 23.00 oraz w soboty od 17.00 do 19.00!

Nic zatem dziwnego, że końcem 2019 r. Nash opublikował album koncertowy nagrany właśnie tam. Zaraz potem miał wejść do studia i pracować nad nowym materiałem. Tak też się stało, tyle że wydarzenia minionej wiosny zahamowały te prace, a Nash po wydaniu 5-utworowej EP-ki skupił się nad swoimi archiwaliami i to one zasiliły pandemiczny album artysty, który teraz się ukazał.

Posłuchamy oczywiście najciekawszych fragmentów z „Topaz”, ale przyjrzymy się też wcześniejszym dokonaniom Israela Nasha, w tym koncertowym.
Wspomnimy też o ważnej roli producenta, bo za brzmienie „Topaz” odpowiadał nie kto inny jak Adrian Quesada z Black Pumas.