Podział Bezpartyjnych Samorządowców stał się faktem
Zaczęło się od zmiany szefa klubu. Dariusza Stasiaka zastąpił Mirosław Lubiński, a jak czas pokazał to był dopiero początek. Następnie większość radnych z siedmioosobowego klubu Bezpartyjni Samorządowcy skupiona właśnie wokół Dariusza Stasiaka zdecydowała o wyrzuceniu z klubu członka zarządu Tymoteusza Myrdę. Mówiło się nawet, że to początek przewrotu i Bezpartyjni będą dążyć nawet do zmiany marszałka. Teraz fakt podzielenia się tego środowiska potwierdził sam marszałek Cezary Przybylski. Poinformował o stworzeniu nowego klubu - Bezpartyjni i Samorządowcy, który ma nawiązywać do ogólnopolskiej federacji o tej samej nazwie. Marszałek przekonuje, że w czasie walki z pandemią należy działać wspólnie dla dobra regionu.
W Sejmiku @Dolny_Slask powstaje nowy Klub Radnych Bezpartyjni i Samorządowcy. Nawiązuje on do naszej ogólnopolskiej Federacji Bezpartyjni i Samorządowcy. W czasie walki z pandemią, negocjacji o budżet unijny dla Dolnego Śląska, musimy wspólnie działać dla dobra regionu! pic.twitter.com/MVcdnIhHI9
— Cezary Przybylski (@PrzybylskiCez) March 17, 2021
W nowym klubie oprócz marszałka znaleźli się Tymoteusz Myrda i Marek Obrębalski.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.