Zmarł mieszkaniec wrocławskiego Gaju. Zabrakło wolnej karetki
km |
Utworzono: 2021-03-06 07:34 | Zmodyfikowano: 2021-03-06 12:11
Fot. archiwum Radia Wrocław
Śmigłowiec LPR wysłany na ratunek do mieszkańca wrocławskiego Gaju nie mógł wylądować z powodu gęstej zabudowy. Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Jak poinformował Radio Wrocław dyżurny straży pożarnej: z powodu braku wolnej karetki na miejsce wysłano strażaków, ci przeprowadzili resuscytację, ale niestety mężczyzny nie udało się uratować.
Dlaczego na miejscu nie pojawiła się karetka? Michał Nowakowski z Urzędu Marszałkowskiego, pod który podlega pogotowie, zapewnia, że sprawa będzie wyjaśniana. Dodaje jednak, że tylko wczoraj na numer alarmowy przyjęto niemal 1000 zgłoszeń:
Gdy nie ma wolnej karetki, dyspozytor wysyła na miejsce inne dostępne jednostki - w tym LPR czy strażaków.
Komentarze (11)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Bernadetta.2021-03-08 04:00:25 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Odpowiedz
dlaczego jest tak minimalna ilość karetek Z LEKARZEM. ratownik po dwuletniej szkole to nie lekarz
zgłoś do moderacji
~Ratownik2021-09-18 20:23:38 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
Bo pogotowie ratuje a nie leczy. :-) Miejsce lekarza jest w SOR. A większość ratowników ma tytuł licencjata lub magistra :-)
~Gosc2021-03-07 09:59:51 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
W związku z tym za nieudzielenie pomocy należy rodzinie wypłacić zadośćuczynienie w wysokości wniesionych przez nieboszczyka składek na NFZ - i tak powinno być za każdym razem- nie ma pomocy nie ma pieniążków.
~Stefan2021-03-06 19:39:05 z adresu IP: (95.40.xxx.xxx)
Sytuacja jest prosta, liczba karetek pogotowia jest stała i się nie zwiększa gdy jest potrzeba. Wzywasz karetkę z powodu strachu, z powodu epidemii strachu - bo jak się ludziom wmawia epidemię, to zaczynają panikować, to może zabraknąć dla tego kto sam sobie faktycznie z powodu chwilowej zapaści na zdrowiu nie poradzi. Kiedyś była zasada - stroisz na nogach => idź do lekarza, lecisz z nóg => dzwoń po karetkę. Karetek było 10 razy mniej i wtedy faktycznie brakowało... Ale też 80% wyjazdów było z lekarzem... A nie jak teraz lekarz w karetce to rarytas...
~Andrzej 642021-03-07 09:55:37 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Chłopie nie ogldaj TVN. Mam nadzieje ze jak cie wirus dopadnie to zrozumiesz wielu było takich jak ty teraz walczą o życie. A tak apropo co ty zrobisz jak TVN padnie
~Śruba 2021-03-06 17:14:09 z adresu IP: (188.121.xxx.xxx)
A w mediach dalej słyszę że ludzie bagatelizują zdrowie i nie zgłaszają się do lekarza...
~Rok2021-03-06 13:40:34 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Mozna mowic ze bylo nawet dwa tysiace zgloszen...sytuacja nie powinna miec miejsca.zenada.
~Szpital Miejski2021-03-06 11:07:28 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
To nie możliwe, by nie przyjechała żadna karetka z Wrocławskiego Szpitala Miejskiego. Rozumiem, że te Wojewódzkiego były w województwie, ale te z miejskiego powinny być we Wrocławiu.
~Karol2021-03-07 11:32:42 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Ależ Ty głupi jesteś. Nie wypowiadaj się jak nie wiesz o czym piszesz.!
~wrocławianin2021-03-06 08:52:09 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Ekosystem, miejska spółka, nadzorująca sprzątanie i odśnieżanie Wrocławia nie radzi sobie z wywożenie śmieci z Krzyków. Związane jest to ze zmianą operatora, który na zlecenie Ekosystemu ma za zadanie oczyszczać tę część miasta. Przeładowane pojemniki na odpady i zalegające obok nich sterty nieusuniętych śmieci straszą mieszkańców i przywabiają szczury. Ekosystem to kolejna obok MPK niekompetentna agenda podległa $utrykowi.
~Bajan2021-03-07 06:35:21 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Po kilka karetek codziennie uziemiomych jest w Szpitalach bo SOR. Jest niewydolny i to cala tajemnica.
Zobacz także