KGHM Zagłębie - Ruch: Potwierdzić formę

Skoro wygrywa się z mistrzem Polski i to na jego boisku, to przed własną publicznością z dużo słabszym Ruchem wypadałoby wygrać. Zagłębie w starciu z "Niebieskimi" będzie faworytem, ale to nie oznacza, że o zwycięstwo będzie łatwo.

Rzeczywiście lubinianie zaimponowali w Poznaniu pokonując Lecha. Zwłaszcza, że rozegrali naprawdę dobre spotkanie. W klubie w końcu powiało optymizmem. Teraz wszyscy wierzą, że rozpocznie się marsz w górę tabeli.

Posłuchaj:

Do składu Zagłębia wraca Grzegorz Bartczak, ale znów zabraknie kilku podstawowych zawodników. Marek Bajor nie może skorzystać z Costy, Kamila Wilczka i Martinsa Ekwueme. To nie powinien być problem, bo w meczu z Lechem też ich nie było, a mimo to udało się wygrać. Dobrą wiadomością jest forma Szymona Pawłowskiego. Ulubieniec lubińskiej publiczności po długiej przerwie był wyróżniającym się graczem przy Bułgarskiej, a że stać go na wiele wiedzą wszyscy. Sam Pawłowski ostrzega jednak przed nadmiernym optymizmem, przypominając, że w tej lidze każdy może wygrać z każdym.

To prawda, ale Ruchu nie trzeba się obawiać. Chorzowianie straszyli, głównie Andrzejem Niedzielanem, ale w poprzednim sezonie. Teraz radzą sobie słabo. Choć punktów mają tyle samo co Zagłębie. Lubinianie zrobią wszystko żeby po 10. kolejce ekstraklasy Ruch miał w dorobku trzy punkty mniej.

Spotkanie od godz. 17.00 będziemy relacjonować w Radiu Wrocław.