Basket Liga Kobiet: CCC i Ślęza mogą rozdać karty w ostatniej kolejce

Dwa najwyższe miejsca są już znane. Sezon zasadniczy wygrała niepokonana Arka Gdynia, a drugie miejsce zajęło CCC Polkowice. Gra toczy się o trzecią pozycję, a walczą o nie trzy drużyny. Najtrudniej będzie miał atakujący z piątej pozycji Basket Bydgoszcz, który musi wygrać z Arką i liczyć na zwycięstwa dolnośląskich drużyn, które zmierzą się z innymi zespołami zaangażowanymi w rywalizację o trzecią pozycję.

CCC zagra z trzecim w tabeli Gorzowem z którym toczyło wyrównany bój w pierwszej serii. Wtedy skończyło się zwycięstwem "Pomarańczowych" 90:86. Faworytem będzie zespół z naszego regionu.

Inaczej wygląda sprawa w przypadku spotkania Ślęzy. Wrocławianki zmierzą się w Lublinie z faworyzowaną Pszczółką, która zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Dolnośląski zespół jest dopiero dziewiąty, szansę na play-offy stracił już wcześniej. - Wygranie na koniec sezonu jest ważne nawet dla głowy, żeby zakończyć miło te rozgrywki. Chcemy to zrobić także dla naszych kibiców - przyznaje skrzydłowa Ślęzy, Julia Tyszkiewicz. W przypadku zwycięstwa wrocławianki utrzymają pozycję, ale jeśli przegrają może je wyprzedzić Energa Toruń pod warunkiem, że pokona ostatni w tabeli GTK Gdynia.