Zła passa trwa. Zagłębie z pierwszym golem w tym roku, ale wciąż bez wygranej

Dla obu zespołów mecz w Lubinie miał być szansą na przełamanie złej passy. Lepiej zawody rozpoczęło Zagłębie, które już w 6 min. mogło objąć prowadzanie, ale Patryk Szysz – po rajdzie prawą stroną boiska – trafił w boczną siatkę. Pomocnik gospodarzy zrehabilitował się w 13 min. gdy strzałem z 10 metrów wykończył zespołową akcję swojej ekipy, dając jej pierwszego gola w tym roku. Potem lubinianie oddali inicjatywę piłkarzom Rakowa, którzy coraz groźniej atakowali bramkę Dominika Hładuna. Ten spisał się dobrze prze strzałach Ivana Lopeza i Kamila Piątkowskiego, ale okazał się bezradny w 29 min., gdy po faulu Lorenzo Simicia na Patryku Kunie, sędzia Tomasz Kwiatkowski podyktował rzut wolny. Do piłki ustawionej przed polem karnym gospodarzy podszedł Lopez, który posłał piłkę ponad murem pod poprzeczkę bramki Zagłębia, nie dając Hładunowi szansy na obronę. Do przerwy nic już się nie wydarzyło i do szatni zespoły schodziły przy remisie 1:1.

Druga połowa pechowo rozpoczęła się dla Rakowa, który już w 49 min. stracił Vladislavsa Gutkowskisa. Kontuzjowanego Łotysza Musiał zastąpić Jakub Arak, a po przerwie związanej z opatrywaniem piłkarza gości, lepiej radzili sobie Miedziowi. W 58 min. w pole karne częstochowian wdarł się Filip Starzyński, ale po jego strzale piłka poszybowała nad bramką. Goście odpowiedzieli w 72 min. ładnym, ale minimalnie niecelnym strzałem Lopeza. Hiszpanowi dopisało szczęście w 81 min., gdy po jego strzale z lewej strony pola karnego Hładun zbił piłkę przed bramkę, a tam fatalnie interweniował Sasa Balić, który skierował ją do własnej bramki. W końcówce spotkania Zagłębie rzuciło się do odrabiania strat, ale Raków umiejętnie się bronił i wygrał w Lubinie 2:1.

KGHM Zagłębie Lubin - Raków Częstochowa 1:2 (1:1)

Bramki: 1:0 Patryk Szysz (13), 1:1 Ivan Lopez (29), 1:2 Sasa Balic (81-samobójcza).

KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun – Jakub Wójcicki, Lorenco Simic, Damian Oko (84. Rok Sirk), Sasa Balic – Patryk Szysz, Jakub Żubrowski, Łukasz Poręba (78. Kacper Chodyna), Filip Starzyński, Miroslav Stoch (84. Samuel Mraz) – Dejan Drazic.

Raków Częstochowa: Dominik Holec - Kamil Piątkowski, Andrzej Niewulis, Jarosław Jach - Fran Tudor, Giannis Papanikolaou (59. Marko Poletanovic), Igor Sapała, Patryk Kun (88. Petr Schwarz) - David Tijanic (88. Ben Lederman), Ivan Lopez  (88. Mateusz Wdowiak), Vladislavs Gutkovskis (51. Jakub Arak).

Żółte kartki – KGHM Zagłębie Lubin: Lorenco Simic, Patryk Szysz; Raków Częstochowa: Igor Sapała, Jarosław Jach.

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Mecz bez udziału kibiców.