Koniec śledztwa w sprawie śmierci Igora Stachowiaka
Decyzja o umorzeniu śledztwa zapadła w czerwcu ubiegłego roku. To zaskarżyła rodzina mężczyzny. Po 8 miesiącach prokuratura Regionalna w Poznaniu podtrzymała umorzenie.
25-letni Igor Stachowiak został zatrzymany 15 maja 2016 roku na wrocławskim Rynku. Policjanci omyłkowo wzięli go za uciekiniera z konwoju. Kilka godzin później zmarł w komisariacie przy Trzemeskiej we Wrocławiu.
W lutym 2020 roku Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał wszystkich czterech oskarżonych funkcjonariuszy za winnych przekroczenia uprawnień i znęcania się nad młodym mężczyzną.
Łukasz R., który raził go paralizatorem, został skazany na dwa lata i sześć miesięcy pozbawienia wolności. Dostał on także ośmioletni zakaz wykonywania zawodu policjanta. Trzech pozostałych byłych funkcjonariuszy dostało po dwa lata więzienia oraz sześcioletni zakaz wykonywania zawodu policjanta.
Wyrok jest prawomocny. Teraz sprawą zajmie się Europejski Trybunał Praw Człowieka.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.