Pościg za BMW na A4 [ZOBACZ WIDEO]
Policjanci chcieli zatrzymać kierowcę do kontroli już na terenie powiatu bolesławieckiego. Ten nie zatrzymał się i zaczął uciekać ulicami miasta. Pościg ostatecznie skończył się w okolicach węzła Kostomłoty na autostradzie A4. Tam, szczęśliwie, utworzył się korek po wypadku i kierowca nie miał dokąd uciec.
Jak czytamy w komunikacie policji: "Kierowca widząc, że nie może już kontynuować dalszej jazdy, zaryglował się wewnątrz pojazdu i nie chciał wysiąść. W dalszym ciągu nie reagował na polecenia umundurowanych funkcjonariuszy. W związku z tym, policjanci byli zmuszeni wybić szybę i wyciągnąć mężczyznę siłą na zewnątrz. Kierującym okazał się 48-letni mieszkaniec powiatu bolesławieckiego. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po sprawdzeniu okazało się, że jest trzeźwy. Pobrano od niego krew do dalszych badań".
Policjanci zatrzymali też innego mężczyznę, który wysiadł z ciężarówki i nagrywał całe zdarzenie swoim telefonem. Funkcjonariusze zwrócili mu uwagę, by wrócił do swojego pojazdu, ale kierowca nie posłuchał i doszło do szarpaniny z policjantami. 60-latek został zatrzymany za naruszenie nietykalności policjanta.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.